Justin Bieber: I Would

Czemu nie

Gdybym mógł odjąć ten ból i wstawić ci uśmiech na twarz
Czemu nie kochanie, czemu nie
Gdybym mógł zrobić tak, że mogłabyś ujrzeć lepszy dzień
Czemu nie kochanie, czemu nie

Kochana unieść się ku niebu a dam ci klucze do bram
Będę powtarzać, że zawsze jesteś mile widziana byś nigdy nie odeszła
Czemu zawdzięczasz te odjazdowe rzeczy, które widzisz tylko na ekranie
Ucieknijmy daleko do kryjówki, spełnimy swój Amerykański Sen
Wiem, łatwiej jest powiedzieć
Ale on chce żebyśmy spróbowali

Gdybym mógł odjąć ten ból i wstawić ci uśmiech na twarz
Czemu nie kochanie, czemu nie
Gdybym mógł zrobić tak, że mogłabyś ujrzeć lepszy dzień
Czemu nie kochanie, czemu nie

Wooh, wooh, wooh, czemu nie

Wieczna miłość nigdy nie więdnie
Zawsze, gdy mnie pytasz, czemu się śmieję, odpowiadam, że jestem zadowolony
On ma swoje wady, tak jak ja, po siódmej, Macy Pride
I mimo, że chcę na dobrze
To nie potrafię czytać w twoich myślach

Wiem, łatwiej jest powiedzieć
Ale on chce żebyśmy spróbowali
Ale on chce żebyśmy spróbowali

Gdybym mógł odjąć ten ból i wstawić ci uśmiech na twarz
Czemu nie kochanie, czemu nie
Gdybym mógł zrobić tak, że mogłabyś ujrzeć lepszy dzień
Czemu nie kochanie, czemu nie

Wooh, wooh, wooh, czemu nie

Nie, tu nie liczę się ja
Liczysz się tylko ty
Wiem, że to cię zraniło, ale to nie byłem ja
Wiem, że czasem ciężko zauważyć
Że chcemy tylko być

Gdybym mógł odjąć ten ból i wstawić ci uśmiech na twarz
Czemu nie kochanie, czemu nie
Gdybym mógł zrobić tak, że mogłabyś ujrzeć lepszy dzień
Czemu nie kochanie, czemu nie

Wooh, wooh, wooh, czemu nie