Urwis: Poprzednia Stacja
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Urwis: Poprzednia Stacja
Ha ha ha
Dobra, jeszcze raz.
Ponownie będziemy rzucali kostką, aby znaleźć peron, na którym będzie nasz pociąg, którym dojedziemy gdzieś... i no...
Jakoś w połowie drogi z gdzieś do nikąd
Gdzie miarowe dudnienie staje się nową ciszą
Gdzie za oknem przestrzeń sunie z miasta do lasu
Czasem zwyczajny pociąg jest jak wehikuł czasu
Jest do żartów tu pole, bo to rzecz oczywista
By narzekać na stan polskiego kolejnictwa
Że tu wszystko stare, wszystko byle jakie
Może właśnie dlatego sunę w przeszłość w PKP’ie
Masę wspomnień ma początek w kolei
Co mi rytmem podkładów teraz powieki klei
I znikają powoli lęki z mojej twarzy
Głowę zajmują dawne dźwięki i obrazy
Te z dzieciństwa pierwsze, bo również najsłodsze
Te niedawne z czasów licznych, błędów i potknięć
I te których w czasie nie sposób umiejscowić
Tak się zlały z pędem wiatru, hukiem kół stalowych
Z okna podmuch we włosach niesie historię czapki
Straconej w przedziale podczas dziecięcej jatki
„Bo kolega mi czapkę wyrzucił z wagonu”
Mówię mały ja mamie do pani telefonu
Bazgram wtedy w zeszycie wszystko co mi się marzy
Z kolegami przez okno krzyczę na kolejarzy
Tak to było kiedyś, to co było potem
Ciągle błyszczy w umyśle niczym oblane złotem
Nowo poznani ludzie, droga do Poznania
Stara gitara w rękach i ballada śpiewana
Przedział pierwszej klasy (hmm) przynajmniej do czasu
Gdy ruda konduktorka już nie zniosła hałasu
Bilet bez miejscówki, więc odsyła mnie dalej
Odnajduję się zaraz obok ciebie w przedziale
To kolejne wspomnienie, pewnie równie piękne
Kiedy zasypiasz na mnie ja oswabadzam rękę
I sięgam do plecaka po „Mistrza i Małgorzatę”
Nigdy jej nie skończyłem, choć tym upalnym latem
Będę miał czasu sporo, gdzieś na jeziora brzegu
Bez pośpiechu, bez hałasu czy po porannym biegu.
A po drodze z kempingu do pobliskiego miasta
Dawna stacja, wagony, tory ukryte w chwastach
Tak to będę pamiętał i już zawsze tak będzie
My dwoje na peronie, nasza historia w pędzie
-To jest peron piąty, dawaj! Tu do windy.
-Druga klasa?
-No minutkę, nie tak szybciutko.
-Druga klasa?
-Tak, weekendowy macie?
-No, weekendowy mamy.
-Aaa... To do przodu tam drzwi, do przodu.
-Bilety do k- A zdążymy w ogóle?
-A zresztą teraz to już wsiadajcie.
Dobra, jeszcze raz.
Ponownie będziemy rzucali kostką, aby znaleźć peron, na którym będzie nasz pociąg, którym dojedziemy gdzieś... i no...
Jakoś w połowie drogi z gdzieś do nikąd
Gdzie miarowe dudnienie staje się nową ciszą
Gdzie za oknem przestrzeń sunie z miasta do lasu
Czasem zwyczajny pociąg jest jak wehikuł czasu
Jest do żartów tu pole, bo to rzecz oczywista
By narzekać na stan polskiego kolejnictwa
Że tu wszystko stare, wszystko byle jakie
Może właśnie dlatego sunę w przeszłość w PKP’ie
Masę wspomnień ma początek w kolei
Co mi rytmem podkładów teraz powieki klei
I znikają powoli lęki z mojej twarzy
Głowę zajmują dawne dźwięki i obrazy
Te z dzieciństwa pierwsze, bo również najsłodsze
Te niedawne z czasów licznych, błędów i potknięć
I te których w czasie nie sposób umiejscowić
Tak się zlały z pędem wiatru, hukiem kół stalowych
Z okna podmuch we włosach niesie historię czapki
Straconej w przedziale podczas dziecięcej jatki
„Bo kolega mi czapkę wyrzucił z wagonu”
Mówię mały ja mamie do pani telefonu
Bazgram wtedy w zeszycie wszystko co mi się marzy
Z kolegami przez okno krzyczę na kolejarzy
Tak to było kiedyś, to co było potem
Ciągle błyszczy w umyśle niczym oblane złotem
Nowo poznani ludzie, droga do Poznania
Stara gitara w rękach i ballada śpiewana
Przedział pierwszej klasy (hmm) przynajmniej do czasu
Gdy ruda konduktorka już nie zniosła hałasu
Bilet bez miejscówki, więc odsyła mnie dalej
Odnajduję się zaraz obok ciebie w przedziale
To kolejne wspomnienie, pewnie równie piękne
Kiedy zasypiasz na mnie ja oswabadzam rękę
I sięgam do plecaka po „Mistrza i Małgorzatę”
Nigdy jej nie skończyłem, choć tym upalnym latem
Będę miał czasu sporo, gdzieś na jeziora brzegu
Bez pośpiechu, bez hałasu czy po porannym biegu.
A po drodze z kempingu do pobliskiego miasta
Dawna stacja, wagony, tory ukryte w chwastach
Tak to będę pamiętał i już zawsze tak będzie
My dwoje na peronie, nasza historia w pędzie
-To jest peron piąty, dawaj! Tu do windy.
-Druga klasa?
-No minutkę, nie tak szybciutko.
-Druga klasa?
-Tak, weekendowy macie?
-No, weekendowy mamy.
-Aaa... To do przodu tam drzwi, do przodu.
-Bilety do k- A zdążymy w ogóle?
-A zresztą teraz to już wsiadajcie.
Tłumaczenie piosenki
Urwis: Poprzednia Stacja
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Urwis: Poprzednia Stacja
-
Umysł Na Szczęście Otwarty
- Urwis
-
Pisane W Chwili Najgorszej
- Urwis
-
Buka
- Urwis
-
Doroślenie
- Urwis
-
Po Nocy
- Urwis
Skomentuj tekst
Urwis: Poprzednia Stacja
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Pierwsza miłość
Genzie
„Czułem, że muszę zagadać To nie była łatwa sprawa Naszła mnie lekka obawa Nie ma co się zastanawiać Serce mi bije za szybko Tylko piszemy, widzę cię za szybką Kiedy znajdziemy się blisko Emocje”
-
Mama (piosenka z 'Mam talent')
Bartek Wasilewski
„Bartek Wasilewski wykonał ten utwór w programie "Mam talent". Życie ma psychikę że odbiera czasem mowę twoje oczy tak piękne prawie jak karmelowe ja jestem twoim synem zawsze będę pamiętał ja”
-
I że czuje się sam - feat. Michał Szczygieł (prod. Michał Głomski)
Julia Rocka
„Znowu dzwonił do mnie w nocy i wysyłał wiadomości, których mam już dosyć. (Oooo) Nie chcę dłużej tego znosić, nigdy nie zrozumiem o co jej w sumie tak naprawdę chodzi. (Oooo) To nie trwało za dłu”
-
Chłopiec - feat. Patrycja Markowska, Sarius (prod. Zalucki)
Sebastian Fabijański
„Mamo zobacz jak twój syn już dziś nie płacze Bo jestem ponad, a błędy biorę na klatę Szukam Boga tam gdzie czeka tylko Diabeł By z dna wyciągać tych, co widzieli mój upadek Ale wstałem. Idę dalej,”
-
Och i ach
Sylwia Grzeszczak
„Siadam, bo już się zaczął film Zobaczmy go do końca dziś Nasze historie z kilku lat O czym to jest? No, powiedz sam Ten dla dorosłych świat nas zwiódł Co chwilę chciał coś mieć na już Jakąś prze”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
Reklama
Tekst piosenki Poprzednia Stacja - Urwis, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Poprzednia Stacja - Urwis. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Urwis.
Komentarze: 0